2.14.2015

VALENTINE DIY



54 komentarze:

  1. Fajnie to wygląda :) "50 twarzy Greya" strasznie słaby ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co prawda film "zabija"książkę, ale myślè, że to tylko po to by zaraz znowu wjechać na rynek z drugą i trzecią częścią przygòd Greya(w końcu końcòwkę można interpretować na ròżne sposoby).Wiadome,że obejrzenie filmu zamiast przeczytania książki to jak całowanie się przez szybę(całujesz się, ale nic nie czujesz).Wystarczy skupić się na szczegòłach by zrozumieć, że to nie żaden pornos a bardzo mądry film.

      Usuń
    2. Oj nesia.Znaleźć głębszy sens tam gdzie 90 % ludzi na świecie go nie widzi?;>tylko ty chyba tak potrwafisz.Jesteś niesamowita

      Usuń
  2. Też uwielbiam ,,Pamiętnik" <3

    OdpowiedzUsuń
  3. podobają mi się tak wykonane róże :D
    Miłych Walentynek ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Na Greya się nie wybieram, szkoda mi pieniędzy na ten film :) Ale za to Pamiętnik dzisiaj chętnie oglądnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka śliczna różyczka, cóż ja nie przepadam za tym filmem i podobną tematyką :)
    http://dziennik-ali.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne DIY! :D

    Zapraszam
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne <3

    Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :)
    Anru

    OdpowiedzUsuń
  8. fany pomysł, urocza róża :)
    Greya czytałam- i jestem zachwycona, na film też sie wybieram, ale jak się troszkę lużniej w kinie zrobi..

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładniutkiee <3 i do tego proste do wykonania :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne <3

    Pozdrawiam :)
    http://perypetieoliwii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. such a lovely DIY
    follow for follow?

    hope you too visit my Blog <3
    http://miss-amelyrose.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna, chcemy taką:D:D

    OdpowiedzUsuń
  13. ale ładnie Ci to wyszło :3 jak prawdziwa!

    OdpowiedzUsuń
  14. ale pięknie to wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie proste i jakei łądne <3

    OdpowiedzUsuń
  16. oo fajny pomysł ! <3
    Obserwujemy? Zacznij i napisz u mnie na blogu a także to zrobie ;3
    Poklikałabyś w baner Sheinside w prawej kolumnie ? Z góry dziękuję <3
    stay-possitive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna ta różyczka! Jest taka piękna że chyba zrobię ją sobie mino, że już po walentynkach :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda?:)Jak już pisałam walentynki to tylko pretekst :)różyczki mogą być na każdą okazje :)daj znać jak wyszła !

      Usuń
  18. <3 Pozdrawiam ciepło z Gdyni:*
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  19. Ślicznie. "50 twarzy Greya" czytałam i na pewno wkrótce obejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. serio poszłaś na to gówno do kina?!po primo jak ci sie wgl udało załatwić bilety?!O.o po secondos czemu na niego poszłaś?po 3 gdzie na nim bylaś ?dużo różnił się od książki ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio.
      Po pierwsze- Kupiłam je dzień przed walentynkami(faktycznie ilość zajętych już miejsc była przerażająca)
      Po drugie-Z normalnej, czystej i babskiej ciekawości.
      Po trzecie-Byłam na nim w kinie Helios(Galeria Trzy Korony)
      Jak już pisałam(parę komentarzy wyżej)film zabija książkę.

      Usuń
  21. nie lubię Walentynek, ale pomysł świetny! :D

    OdpowiedzUsuń
  22. przepiekne diy - podsunelas mi pomysl na nowe dekoracje do mojego pokoju ^^

    http://mariettasophia.blogspot.be/

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne różyczki. Sama takie zrobię na urodziny mojej przyjaciółki :) Choć nie jestem fanką książki 50 twarzy Grey'a to sama z ciekawości wybieram się na ten film :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny pomysł :) I jaki prosty!

    OdpowiedzUsuń
  25. super pomysł na prezent jak i na dekorację z każdej okazji! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajny pomysł :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Super pomysł i świetny efekt ! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękna różyczka, lubię diy :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Super pomysł :D Na pewno zainspiruje nie jedną dziewczynę :D ja sama już mam pomysł aby udekorować w ten sposób nie jedną rzecz.
    zapraszam do mnie :)
    http://jadziaoutfit.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń